No cóż starzejemy się ;).
Czas leci , a ja na xxx go nie znajduję, na szczęście coś tam sobie dłubię.
Skończyłam czwartą część w salu " Cuochi in erba "
Napis " non preoccuparti, Mamma, oggi cuciniamo noi " znaczy : nie martw się mama , dzisiaj my gotujemy :). Już się zabrałam za dziewczynkę .
No i , że zaczyna się nowy rok , od stycznia bawię się w nowym salu. Wiem ,wiem jednego nie skończyłam , a za drugi się biorę. No cóż jest to silniejsze ode mnie .
Zaczynam teraz projekt Madam la Fee .
A tutaj materiały
Brakuje mi 5 mulinek, ale rozpoczęcie sal-u przewidziane jest na styczeń, więc mam jeszcze czas.
Mażą mi się poduszki na święta przyszłego roku , więc jedna będzie właśnie z tym wzorem.
Jako, że zawsze brakuje mi jakiegoś bodźca aby wyszywać więcej , zapisałam się na zabawę , która trwać będzie cały rok. Ta zabawe to Kwiatowy rok.